Na skoczni Aist, położonej w Niżnym Tagile kibice skoków narciarskich uczestniczyli w pokazie siły Norwegów i Niemców, którzy najlepiej czuli się na tym obiekcie. W pierwszej serii Tande poprawił rekord sprzed dwóch lat kolegi z reprezentacji, Forfanga, uzyskując 141 metrów. Triumfatorem konkursu został jednak Freitag, który skoczył kolejno 135 i 137 metrów.
Polscy kibice liczyli na biało-czerwonych. Podopieczni Stefana Horngachera tym razem nie zaimponowali, najlepszym był Piotr Żyła, który zakończył konkurs na 10. pozycji. Pozostali skakali przeciętnie - Kubacki uplasował się na 11. miejscu, Stoch był - 15, Kot - 20, a Jakub Wolny zamknął trzydziestkę. Trzeba jednak przyznać, że Polacy nie lubią tej rosyjskiej skoczni.
Najlepszym występem Stocha na Aist, było 6. miejsce w 2015 roku. Przed biało-czerwonymi szansa na dobry występ. W niedzielę odbędzie się drugi konkurs indywidualny w Niżnym Tagile - transmisja w telewizji polskiej od 15:25.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz